Twój pies może być słodki, ale w aucie – bywa niebezpieczny. Jeśli przewozisz go bez klatki, szelek lub separatora, narażasz się na wysoką grzywnę. Czy wiesz, że w skrajnych przypadkach możesz nawet trafić do więzienia? Oto, co trzeba wiedzieć o bezpiecznym transporcie psa.
Polskie prawo nie reguluje wprost, jak przewozić czworonoga podczas prywatnej podróży autem. Nie jesteśmy jednak bezradni, bo takie zasady wynikają z istniejących przepisów.
Transport psa w samochodzie – o tym trzeba pamiętać
Zajrzyjmy do kodeksu drogowego. Prawo o ruchu drogowym (art. 60 ust. 1 pkt 1) zabrania używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osób znajdujących się w pojeździe lub poza nim.
Na tym nie koniec. Mamy jeszcze art. 61 ust. 2 pkt 3 i 4 tej samej ustawy. Stwierdza on, że ładunek – zgodnie z ustawą zwierzę traktowane jest jak ładunek – musi być umieszczony tak, aby nie naruszał stateczności pojazdu, nie utrudniał kierowania, nie zasłaniał widoczności drogi, świateł, tablic rejestracyjnych itp. oraz był zabezpieczony przed przemieszczaniem się lub wywoływaniem nadmiernego hałasu.
Co to znaczy? Przewożony pies nie może rozpraszać kierowcy, ograniczać jego widoczności lub stwarzać ryzyka wypadku, czyli np. przemieszczać się po aucie. (https://metbox.pl/podroz-z-psem/).
Dopuszczalne metody zabezpieczenia psa
Z pewnością nie wolno przewozić psa na kolanach kierowcy lub pasażera. Grozi za to mandat (na temat kar przeczytasz za chwilę). Przewożąc psa w aucie, użyj:
- pasa bezpieczeństwa dla zwierząt – specjalna uprząż przypinana do pasów bezpieczeństwa,
- atestowanej klatki do samochodu dla psa – zalecany i najbezpieczniejszy sposób przewozu psa; klatkę należy dopasować do rozmiarów psa i umieścić stabilnie np. w bagażniku,
- barierki (separatora) – oddzielającej bagażnik od części pasażerskiej (np. w SUV-ach lub kombi).
Pies w samochodzie – co grozi za przewóz bez zabezpieczeń
Za przewożenie psa w samochodzie bez odpowiedniego zabezpieczenia grozi mandat w wysokości do 500 złotych. Policjant może nałożyć taką karę, jeśli uzna, że sposób przewozu psa zagraża bezpieczeństwu kierowcy lub innych pasażerów, np. gdy pies swobodnie porusza się po pojeździe i rozprasza uwagę kierowcy. W skrajnych przypadkach kara grzywny może sięgnąć – mówi o tym art. 97 Kodeksu wykroczeń – nawet 3000 złotych.
To nie wszystko. Za znęcanie się nad zwierzętami – np. przewożenie psa w złych warunkach – grozi kara pozbawienia wolności do nawet 5 lat (ustawa o ochronie zwierząt art. 35 ust. 1).